czwartek, 8 listopada 2007



JAPONSKA TOALETA

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

no to nie dziwię się, że Japończycy potrzebują instrukcji obslugi sedesu. Do czego są poszczegolne przyciski? Czy ten z nutką wlącza muzyke? Można sobie wgrać piosenke do sedesu??:))

TOKIO NADCHODZĘ! pisze...

takie sedesy sa tylko w drogich restauracjach i muzeach , tak przycisk z nutka oznacza muzyke a reszta nie wiem i boje sie sprawdzic:)

Anonimowy pisze...

Czy trzeba zapinac pasy? bogus'

Tata pisze...

a mozna zamowic muzyczke z "riders on the storm" podczas posiedzenia?